W świecie opanowanym przez telewizję, gry komputerowe, ogólnodostępne filmy w internecie oraz coraz nowsze i bardziej wymyślne aplikacje na telefony wydawałoby się, że tradycyjne czytanie - czy to z papierowej książki czy też z elektronicznego czytnika, jest coraz rzadszą formą spędzania wolnego czasu. Trudno ukryć, że tak zwany „statystyczny Polak” czyta mało, choć przyczyn tego zjawiska może być kilka. Warto jednak docenić korzyści płynące z czytania, okazuje się bowiem, że ta forma aktywności doskonale wpływa na rozwój psychiczny człowieka.
Spis treści:
- Czytanie a telewizja
- Zmiany w mózgu i pamięć emocjonalna
- Długofalowy wpływ czytania na poprawę pamięci
- Odpoczynek od codzienności
Czytanie a telewizja
Dla wielu osób czytanie jest sposobem na odłączenie się od niekończącego się strumienia otaczających nas informacji wizualnych. W badaniu przeprowadzonym na Uniwersytecie Emory opublikowanym w czasopiśmie Brain Connectivity zestawiono czynności „czytania” i „oglądania telewizji”. Wykazało ono, że problemem związanym z patrzeniem w szklany ekran jest to, że wykazuje ono niski współczynnik oddziaływania na tak zwaną „teorię umysłu”, czyli umiejętność wejścia w system pojęć i wyciągania wniosków dotyczących stanu umysłowego i emocjonalnego innych ludzi oraz rozumienia go. Telewizja przedstawia na ogół jeden określony punkt widzenia i podaje go jako „gotowy do przyjęcia” i spreparowany, bez konieczności pogłębionej refleksji. Inne interesujące badania z listopada 2013 roku, opublikowane w Journal of Communication wykazały, że dzieci w wieku przedszkolnym, które mają w sypialni telewizor, wykazują się mniejszym zrozumieniem wierzeń i pragnień innych ludzi niż te dzieci, które mają ograniczony dostęp do telewizji!
Zmiany w mózgu i pamięć emocjonalna
Okazuje się, że szczególnie pozytywny wpływ na rozwój potocznie zwanych „szarych komórek” ma czytanie fikcji. W tym samym badaniu okazało się, że umiejętność psychicznego „wejścia” w świat literackiej fikcji poprawia zdolności przełączeniowe mózgu i jego ogólne funkcjonowanie. Zmiany w mózgu spowodowane czytaniem zostały zaobserwowane w lewym płacie skroniowym mózgu, czyli części związanej z umiejętnościami językowymi, jak również z podstawową czuciowo-ruchową częścią. Neurony znajdujące się w tym obszarze są związane z wizualizacją i „oszukiwaniem” mózgu, że robi coś w danym momencie, nawet jeśli ta czynność nie jest wykonywana. Podobnie działa pamięć mięśniowa w sporcie - na przykład poprzez wyobrażanie sobie, że gramy w koszykówkę, zostają uaktywnione neurony, które działają podczas prawdziwej gry. Na podobnej zasadzie czytanie zwiększa poziom empatii, umiejętności zrozumienia postępowania innych ludzi, czyli przysłowiowego wejścia w cudzą skórę. Nawet w książkach science-fiction, relacje często odgrywają kluczową rolę w opisywanych wątkach. Zgłębianie powieści to zgłębianie także osobowości przedstawionych postaci, ich motywów postępowania i reakcji na określone wydarzenia, co rozwija empatię i wrażliwość, a tym samym wpływa na relacje międzyludzkie, poszerzając tym samym nie tylko horyzonty myślowe, ale także emocjonalne.
Historie przedstawione w literackiej fikcji angażują jednak o wiele więcej części ludzkiego mózgu. Aby sprawdzić w jaki sposób czytanie fikcji wpływa na jego pracę, badacze z Uniwersytetu Emory zebrali grupę 21 studentów i poprosili ich o przeczytanie tej samej powieści „Pompeje” Roberta Harrisa. Celowo wybrano powieść a nie opowiadanie, ze względu na jej rozszerzoną strukturę fabularną i rozbudowany świat przedstawiony, które mogą potencjalnie poruszyć więcej struktur w mózgu. Następnie skanowano aktywność mózgu czytelników każdego ranka po wieczorze spędzonym na lekturze oraz przez pięć kolejnych dni po skończeniu powieści. Skany pokazały zwiększoną aktywność mózgu w jego lewym płacie skroniowym, którego aktywność powiązana jest z umiejętnościami językowymi oraz w bruździe Rolanda, odpowiedzialnej za odczuwanie i ruch. Poziom tej aktywności utrzymywał się wciąż na kilka dni po przeczytaniu książki.
Czytanie książek, fot. shutterstock
Długofalowy wpływ czytania na poprawę pamięci
Inne badania, opublikowane w magazynie Neurology wykazały, że czytanie od najmłodszych lat aż do późnego wieku ma związek ze spadkiem formy w kwestii zapamiętywania. Wśród 292 ankietowanych do 89 roku życia, okazało się, że ci, którzy byli aktywni umysłowo, w tym dużo czytali, mieli odnotowany o 32% niższy spadek formy pamięciowej związanej z upływającym wiekiem w porównaniu z osobami, które wykazywały niższą aktywność umysłową. Inne badania wykazały, że czytanie ma związek z obniżeniem prawdopodobieństwa zachorowania na Alzheimera, ale dotyczy to wyłącznie tych osób, które czytają codziennie co najmniej przez godzinę i nie są to krótkie artykuły w gazetach czy magazynach, tylko teksty znacznie bardziej złożone, takie jak angażujące umysł długie powieści. Zapamiętywanie opisów osób, wydarzeń, konstrukcji psychologicznej postaci, historii, wątków, czyli całego świata przedstawionego w powieści, jest świetnym ćwiczeniem dla mózgu.
Odpoczynek od codzienności
Z pewnością pochłonięcie przez dobrą powieść pomaga naszemu umysłowi oderwać się od codziennych myśli i problemów. Literatura pozwala przenieść się do fantastycznego świata, który staje się nową, alternatywną rzeczywistością. Warto zwrócić uwagę na to, że rzadko filmowa adaptacja powieści jest tak dobra jak nasze wyobrażenie o niej – nawet najlepsze efekty specjalne wciąż nie są w stanie dorównać sile ludzkiej wyobraźni. Możliwość skupienia się na jednej czynności, jaką jest czytanie, pozwala na przysłowiowe wyłączenie umysłu i redukcję codziennego stresu, jaki generuje konieczność podzielenia swojej uwagi między różne, otaczające nas bodźce. Uruchomienie wyobraźni na podstawie wydrukowanych przed sobą słów pomaga także zwiększyć naszą kreatywność. Innymi słowy, medytacyjny charakter czynności jaką jest czytanie, pozwala wyłączyć wyczerpującą dla mózgu wielozadaniowość na jaką jest w pewnym sensie skazany i narażony w dzisiejszych czasach. Pomaga także ćwiczyć świadome, pełne skupienie się na jednej rzeczy.
Dostęp do bibliotek mamy w zasadzie wszyscy, w związku z czym czytanie nie musi być kosztowną rozrywką. Wobec powyższych argumentów zdumiewającym jest fakt jak mało czyta tak zwany „statystyczny Polak”. Czy to kwestia ignorancji, zapracowania, braku czasu czy zwykłego lenistwa? To już oddzielne zagadnienie. Nie mniej jednak pewne jest to, że czytanie przynosi korzyści na wielu różnych płaszczyznach, w tym emocjonalnej, intelektualnej oraz zdrowotnej. Może warto o tym pamiętać gdy po raz kolejny po powrocie z pracy zastanowimy się w jaki sposób spędzić długi, zimowy wieczór.