witam mam 16 lat. ostatnio (2 tyg temu) bawiłam się z chłopakiem (minetka, walenie) oczywiście nie uprawiamy seksu. ale podczas tego dotykał mnie nim po myszce. boję się że mogło się wydostać trochę spermy podczas dotykania a nie czułam tego, bo byłam wilgotna przez własne soczki. wiele czytałam o tym że można zajść przez takie właśnie pieszczoty, że wystarczy że sperma przedostanie się wraz ze śluzem do pochwy. zamiast miesiączki mam bardzo obfity śluz (strasznie wodnisty), zmienny nastrój, kłucie w obu jajnikach, wysoka temperatura, brak apetytu. w sumie od paru miesięcy nie mam regularnych miesiączek ale przez to co się działo mam wielki strach że coś jednak mogło wyjść z tego :( chłopak mówi żebym zrobiła test. dziwnie to brzmi ale wolę się upewnić, bo żyję w niesamowitym strachu przez to :( proszę o radę! :(