Jakoś w październiku koło 20
Mój chłopa ze swoim "kolegą" i zbliżył się do mnie tam do dołu był tylko taki pierwszy jakby płyn no nie wiem dokładnie ale nie wszedł "kolegą" we mnie, dotykał tam ale wyżej niż no "wejście" potem pod koniec października (28) znowu był petting czyli palcami no i krew mi poleciała (możliwe że przebił mi błonę bo byłam dziewicą?) i zaraz po tym znowu panikowałam czy będę w ciąży no bo on tym "kolegą" i ten płyn jakiś i wgll.. ale normalnie
3 listopada dostałam okres no i teraz już powinnam mieć a nie mam.. nie wiem co się dzieję :( możliwe że ciąża??
i przez listopad ani razu nie współżyliśmy i był petting ale on palcami tylko mnie dotykał.
ale dodam ze zmienił mi się tryb życia od 2 tyg wcześnie wstaje wracam późno duużo praktyk nauki, stres bo chłopak w szpitalu i nie wiem co robić.. miałam bóle brzucha, piersi i krostki na twarzy co u mnie oznacza okres a do teraz go brak :( jestem kompletnie załamana.

Ciąża raczej wykluczona. Dla zapłodnienia trzeba współżyć. Jeżeli piszesz, że nie współżyłaś w listopadzie to z całą pewnością w ciąży nie jesteś.
Pytasz czy jesteś jeszcze dziewicą. Nie jesteś. Penetracja palcami przebiła błonę i stąd ta krew.

a wtedy w październiku jak był ten płyn było możliwe bym zaszła? skoro nie włożył do środa, zbliżył się ale nie do wejścia.. ale no nie mogłam raczej zajść bo miałam potem normalnie okres w listopadzie a teraz nie mam ma wpływ na to że tak wymyślam? że uroiłam sobie ciąże? ta zmiana trybu życia?

Miałaś już okres więc w ciąży nie jesteś.
Za spóźnianie się okresu może być odpowiedzialnych wiele czynników np. stres, dieta, wahania hormonalne itd.
Poczekaj jeszcze trochę może z tydzień a jak dalej nie będziesz mieć okresu to udaj się do ginekologa. Zbada Cię i rozważy co jest problemem. Przy okazji wizyty możesz poprosić o tabletki antykoncepcyjne abyś znów nie musiała się denerwować i miała regularne cykle.