Wraz z upływem lat zdolność oka do akomodacji, czyli dostosowywania ostrości widzenia do różnych odległości, stopniowo maleje. Około 35. roku życia wiele osób zaczyna zauważać, że drobny tekst w telefonie, książce czy na ekranie komputera wymaga większego wysiłku wzrokowego. Litery stają się mniej wyraźne, oczy szybciej się męczą, a praca w bliży wiąże się z dyskomfortem. To naturalny proces fizjologiczny, nazywany prezbiopią.
Choć jest to zjawisko powszechne, reakcje na pierwsze objawy bywają bardzo różne. Dla części osób to moment, w którym po raz pierwszy w życiu potrzebują okularów. Inni, którzy już korzystają z korekcji okularowej z soczewkami jednoogniskowymi, zauważają, że dotychczasowe rozwiązanie nie daje im pełnego komfortu widzenia, zwłaszcza podczas patrzenia na bliskie odległości i korzystania z urządzeń cyfrowych.
Właśnie dla tych dwóch grup użytkowników powstała nowa kategoria soczewek okularowych: soczewki preprogresywne.





