Mój syn przechodził tę chorobę 3.5 roku temu. Zaczęło się od bólu brzucha z mdłościami - nieprzespane noce. Szpital powiatowy, badsnia w kierunku pasożytów.... po kilku dniach wypis. Po kolejnych plamy na nogach, spuchnięte bolące jąderko. Trafiliśmy do szpitala wojewódzkiego. Diagnoza od razu. Dostał cyclonamine i rutinoscorbin. Wiele wybroczyn - m.in. na twarzy, uszach, dłoniach, narządach rodnych, pośladkach, rękach i obrzęki stawów. Lekarze oburzeni, wmawiali, ze symuluje bóle brzucha. Sama doszłam do tego, że skoro stawy puchną i bolą, to jąderka też ten objaw mogą mieć - nikt nie potwierdził. Powoli...przez wiele tygodni dochodził do siebie. Ostatnie objawy - plamki - byly po 5 miesiacach. Od tamtej pory na szczęście nic. Ale nogi oglądam często.
Teraz mnie zastanawia....czy to po szczepieniu nie wystąpiło, bo rzeczywiście szczepienie kilka tygodni wcześniej zaliczyliśmy.
Witam. Opiszę po krótce problemy,z którymi boryka się moja 2- letnia córka. Otóż od 3 miesięcy córeczka na problemy z zaparciami, które nawracają regularnie co 2-3 tygodnie podczas których pojawia się stan gorączkowy. Ostanio córeczka ma słaby apetyt, w grudniu kończy 2 latka i waży 9,5 kg. Czekamy na wyniki z Immunoglobuliny A oraz E ,a także przeciwciała przeciwko TR. Wyniki, które już odebraliśmy są w większości w normie. W trzech przypadkach nieco odbiegają od normy i dotyczy to następujących badań: MPV 9.30 dla, Micror 4,60 % oraz OB 22 mm po 1h. Czy mam powody do niepokoju? Z czego wynikac może brak apetytu oraz bardzo powolny przyrost masy ciała. Pozdrawiam serdecznie.
Mama Zuzi
[CYTAT] gość 25-04-2023, 22:38:01
Czy ktoś dostał diagnozę?
[/CYTAT]
Pisze po raz pierwszy ale ze strony naszej sytuacji mogę napisać że mieliśmy przedłużająca się żółtaczkę w końcu wylądowaliśmy w szpitalu a diagnozą była cholestaza - wysoki poziom bilirubin, ggtp, alat i aspat oraz kwasów żółciowych. Synek był na leku w syropie - odstawiony po około dwóch miesiącach, wyniki były w normie choć kwasy żółciowe wolno spadają i nadal są podwyższone i niestety wskoczył alat i aspat za wysoki (111 i 156) chcieli nas przyjąć do szpitala z powody alat i aspat jednak nie dawało mi to spokoju żeby iść Doś zostały tylko z powodu tych dwóch parametrów wiec na własna rękę ponowiłem wyniki półtora tygodnia później (chwile przed planowanym przyjęciem) i wyniki spadły o polowe 👌 będziemy znowu ponawiać badania niebawem i o ile nie zapomnę tu wejsc to mogę dać znać jak wyszły, jaka diagnoza i ewentualnie co dalej z leczeniem itd. Może komuś to pomoże albo uspokoi albo zmobilizuje 😉 choć zgadzam się z jednym z komentarzy, że być może podwyższone alat i aspat w tak młodym wieku może być związane z rozwojem narządów, infekcjami bo przecież kto sam z siebie przy zdrowym dziecku idzie i bada te parametry? Przypuszczam, że taka sytuacja jest u niejednego maluszka. Mój synek zdrowy, żywotny, je wypróżnia się, śmieje dobrze śpi. Skończone 6 miesięcy.
Cześć! 🌟
Chcielibyśmy jako Redakcja Serwisu poznać Twoją opinię na temat tworzonych przez nas treści: newsów, porad i artykułów pochodzących spod pióra lekarzy, a także copywriterów medycznych. Twoim zdaniem jakich tekstów brakuje na platformie albo której tematyce poświęciliśmy zbyt mało przestrzeni wydawniczej? 📚
Czekamy na sugestie, które pozwolą nam rozwijać ForumPediatryczne.pl. 🩺💡
Dużo zdrowia!
Redakcja 😊
Cześć!
Właśnie przed chwilą natchnęłam się na bardzo interesujący wpis na temat innowacji w leczeniu chorób https://electrolube.com.pl/przemysl-farmaceutyczny-innowacje-w-leczeniu-chorob
Bardzo interesujący wpis, który może nakłonić do refleksji! Dajcie znać co o tym myślicie!
Z góry dzieki za wasze odpowiedzi