Witam, mam 19 lat. Kilka miesiecy temu na bilansie zauwazono, ze mam lekko powiekszone węzly szyi, ale lekarka nie doradzila nic w tym temacie. Ostatnio zauważyłam powiekszajacy sie wezel pod uchem, jest on twardy i niebolesny. Oprocz tego pobolewa mnie od kilku miesiecy w okolicach pepka i w podbrzuszu. Nie przechodzilam zadnych infekcji. Jesli to cos da to dodam, ze choruje na luszczyce i w rodzinie wystepowaly chloniaki. Czy mam sie tym przejmowac? (przesylam zdjecie powiekszonego wezla)