Reklama:
Reklama:
Reklama:

Popularne na forum

Zalecam brać leki zgodnie z zaleceniami lekarza. Jeśli leki nam nie pasują to poprośmy o zmianę. Jeśli nie podoba nam się lekarz, zmieńmy lekarza. Leki są smaczne, uwierzcie mi. Wszystkiego dobrego dla brata.
3 komentarz
ostatni 5 miesięcy temu  
Hej. Mam 39 lat. Od 10 lat z diagnoza schizofrenia paranoidalna, ostatnie dwa lata pracowałam w sklepie spożywczym, od tygodnia jestem na L4 wczesniej pracowałam głównie na sprzątaniu. Zastanawiam się non stop czy nie wrócić do sprzątania bo to chyba spokojniejsza praca niż w sklepie. Poradzicie co robić czy pójść na sprzątaczkę czy może lepiej do fabryki tylko tam znów nocki są i nie wiem czy bym to wytrzymała. Pozdrawiam wszystkich schizofrenikow paranoidalnych i nie tylko 😉
5 komentarz
ostatni 9 miesięcy temu  
czyli duloksetyna lek z grupy SNRI, zazywalem go w dawce 120mg na depresje i stany lekowe. bylo super ale przez jakies 2 lata, pozniej przestal dzialac, terqz sie mecze i nikt nie moze mi pomoc i dobrac odpowiednich lekarstw
3 komentarz
ostatni 2 miesiące temu  
@Emily67,mam tak samo tez mam trudnosc ze zrozumieniem gdy ktos do mie mowwi. i tez jestem wierny zolaxie(olanzapine)ale w iniekcjach.dawniej w tabletce.wiec nie jestes sama.wina lezyh albo po stronie leku albo objawow negatywnych pytanie czy madsz te drugie.pozdrawiam
4 komentarz
ostatni 5 miesięcy temu  
Hej! Czy ktoś prosze mógłby mi rozjaśnić sprawę czy osoba chorująca na schizofrenie może nazwać się neuroatypową? Czy to jedynie obejmuje osoby w spektrum?
1 komentarz
ostatni 7 miesięcy temu  
Dzięki za pomoc. Sprawdziłem to wchodząc w zarządzanie kontem- bezpieczeństwo zakładka „Twoje urządzenia” - 1 urządzenie.
6 komentarz
ostatni 9 miesięcy temu  
Je też chętnie poznałbym kogoś z kim można pogadać ale wiem że mnie tu wyszydzą zaraz zazdrośnicy czy chorzy na nienawiść. Z reguły schizofrenicy nie widzieli nigdy z bliska kobity sam na sam, chociaż to duże spektrum i nie każdy ma tak samo wredne zaburzenia. Do tego np zażywanie zolafrenu-olki nie wpływa dobrze na masę ciała :D, co się mierzy na atrakcyjność, sam przez 20 lat z 70 do 100kg i tak się dobrze trzymałem, teraz nikt grubasa nie chce :D. Na osiedlu ze mnie szydzą żem gruby i nigdy baby nie miałem, taka rzeczywistość schizofreniczna, ale tak ludzie mają wystarczy być po drugiej stronie lustra by dostrzec że zwykły przykładny katolik ci nóż wbije w plecy...niestety tak to jest w prawdziwym życiu.
6 komentarz
ostatni 3 miesiące temu  
Maju, widzę, że jesteś tu czasami i masz ochotę popisać anonimowo, ale to forum chyba już wymarło a Ty próbujesz je wskrzesić, a co do tego o czym piszesz to jest chyba specyfika choroby... bierze się do Siebie, Analizuje.. szuka jakichś spisków, że wszyscy są wrogo nastawieni, a jak się tego pozbyć to kurde jest bardzo interesujące, niektórzy twierdzą, że terapia pomaga.. ja nie znalazłem odpowiedzi, więc się nie wypowiem, nie jesteś słaba a zbyt wrażliwa na to co Cię otaczało, nie wiem może jakieś też traumy, nieciekawe przeżycia, a co do tego na końcu to faktycznie Twoja Koleżanka ma całkowitą rację.. asertywność chyba jest też ważną kwestią w Życiu.. Pozdrawiam Cię i hmm jeśli miałbym Ci coś doradzić, to chyba teraz ludzie zakładają jakieś fejkowe konta i na facebooku na grupach wsparcia się udzielają, tam pewnie z uwagi na fakt, że nie każdy np. ma ochotę pisać wszystko "publicznie".. trzymaj się i dużo siły do walki, oraz tego by Tobie się udało, tych słabości wyzbyć :)
2 komentarz
ostatni 5 miesięcy temu  
Reklama: