Ból gardła to objaw nieobcy dowolnemu człowiekowi – w końcu stanowi on jedną z podstawowych dolegliwości, które są związane z różnymi infekcjami. Wtedy, gdy pojawia się on w związku z zakażeniem i po krótkim czasie znika, zazwyczaj nie ma powodów do niepokoju – inaczej jest już jednak wtedy, gdy mija czas, a u pacjenta wciąż pojawia się uczucie dyskomfortu, swędzenia czy inne problemy związane z bólem gardła. Takiej nieprawidłowości zdecydowanie warto bliżej się przyjrzeć, ponieważ jej przyczyną mogą być zarówno niewłaściwe nawyki, jak i poważne schorzenia.

Przewlekły ból gardła bywa skutkiem nałogowego palenia papierosów – szkodliwy nałóg może prowadzić do wysuszenia błon śluzowych, czego efektem może być właśnie ta uporczywa dolegliwość. Przyczyną może być jednak wdychanie nie tylko dymu tytoniowego, ale i innych szkodliwych substancji – na długotrwały ból gardła mogą skarżyć się np. te osoby, które często wdychają smog.

Możliwą przyczyną przedłużającego się bólu gardła mogą być alergie (szczególnie wziewne). Czasami podłożem problemu jest oddychanie przez usta podczas nocy – dochodzić wtedy może do regularnego występowania podrażnień w obrębie błony śluzowej gardła. Do takiego zjawiska prowadzić może m.in. powiększenie migdałków.

Czasami uporczywy ból gardła bywa skutkiem infekcji – jako przykład można tutaj podać mononukleozę, gdzie łączny czas utrzymywania się tej choroby może wynosić nawet dwa miesiące. Wśród rzadkich, ale również możliwych przyczyn przewlekłego bólu gardła wymienia się natomiast rzeżączkę, refluks żołądkowo-przełykowy, ale i raka gardła.

Biorąc więc pod uwagę to, jak różne mogą być przyczyny przewlekłego bólu gardła, dość jasne wydaje się to, że w razie wystąpienia takiego problemu bezapelacyjnie należy udać się po prostu do lekarza. Szczególny niepokój powinien wzbudzić stan, gdzie bólowi gardła towarzyszą jakieś inne niepokojące dolegliwości, takie jak np. utrata masy ciała, trudności z połykaniem czy jakieś wyczuwalne, guzowate masy w obrębie szyi.