Reklama:

Czym jest emocja? Trudności definicyjne i klasyfikacyjne zjawisk emocjonalnych

dr n.med. Katarzyna Kucharska-Pietura

Ten tekst przeczytasz w 15 min.

Czym jest emocja? Trudności definicyjne i klasyfikacyjne zjawisk emocjonalnych

ojoimages

Lekarze

W pracy dokonano przeglądu wiedzy z zakresu kategoryzacji i struktury zjawisk emocjonalnych. Przedstawiono przykłady klasyfikacji emocji zaproponowane przez czołowych badaczy emocji w kraju i za granicą.

 

Reklama:

Istnieje kilka rodzai stanów emocjonalnych

Ostatnie trzydziestolecie upłynęło pod hasłem burzliwego rozwoju teorii i badań nad emocjami, jednak dotychczas nie ustalono wspólnego sposobu interpretacji praw nimi rządzących.

Istnieje wiele określeń stanów emocjonalnych, np: emocje, uczucia, namiętności, afekty, wzruszenia; dotyczy to zwłaszcza uczuciowości wyższej.

Przyczyną nieprecyzyjności tych określeń jest ich złożoność i wzajemne przenikanie.

Według Reykowskiego [19]

Proces emocjonalny to specyficzna reakcja organizmu na zmiany wewnętrznego i zewnętrznego środowiska, w skład której wchodzą 3 podstawowe komponenty

  1. pobudzenie emocjonalne, które prowadzi do zmian mobilizacyjnych w organizmie;
  2. uświadomienie znaczenia tych zmian dla podmiotu;
  3. specyficzne i jakościowe cechy zdarzenia mającego znaczenie dla człowieka.

Przykładem pierwszego komponentu są zaburzenia emocjonalne, manifestujące się zmianami innych czynności psychicznych, wegetatywnych, i to zarówno pod względem tempa, jak i intensywności przebiegu reakcji. Drugi komponent związany jest ze znaczeniem zdarzenia emocjonalnego dla podmiotu, tj. czy jest ono pozytywne czy negatywne. Dodatni proces emocjonalny pobudza czynności podtrzymujące kontakt ze zdarzeniem pozytywnym, a ujemny – pobudza czynności, które zmierzają do przerwania kontaktu ze zdarzeniem negatywnym. Trzeci komponent procesu emocjonalnego wiąże się ze specyficznymi, jakościowymi cechami zdarzenia mającego znaczenie dla człowieka. Reykowski charakteryzuje to jako treść emocji.

Wilhelm Wundt a jego spojrzenie

Pionier psychologii naukowej, Wilhelm Wundt (cyt. za [10, 19]) pod pojęciem procesów uczuciowych rozumiał „osobny rodzaj zjawisk psychicznych, których szczególna mnogość nie pozwala na wysunięcie jednostkowych określeń”. Proponował ujęcie uczuć w trzech zasadniczych wymiarach: przyjemność–przykrość, podniecenie–ukojenie, napięcie–odprężenie [22, 23].

Przeciwnik Wundta czyli Titcherner

Przeciwnikiem Wundta był amerykański psycholog Titcherner (cyt. za [19]), który wyróżnił tylko dwa rodzaje uczuć: przyjemność i przykrość. Podział ujmował jako stany uczuciowe, a nie uczucia. Ponadto uznał istnienie złożoności zjawisk emocjonalnych wyróżniając: afekty (np. radość, nienawiść), nastroje (np. zadowolenie, niepokój) oraz uczucia złożone (np. uczucia intelektualne, moralne, religijne i estetyczne). Tym podziałem zapoczątkował falę polemik wśród psychologów introspekcyjnych, którzy różnili się w definiowaniu najbardziej podstawowych cech zjawisk emocjonalnych, kwestionując różnicę między uczuciami prostymi, złożonymi i afektami.

Dotychczasowe rozważania na temat klasyfikacji stanów emocjonalnych mają pomóc w wyodrębnieniu zjawisk objętych terminami: uczucie, wzruszenie, afekt, nastrój.

Jak dotąd nie udało się opracować zadowalających kryteriów różnicujących emocję z nastrojem, cechami temperamentu i innymi stanami afektywnymi. Mała liczba empirycznych badań poświęconych tej problematyce nie pozwala na jej wyjaśnienie. Wielu badaczy emocji postuluje pewien związek nastrojów z emocjami, polegający na zmianie progów wzbudzania emocji pod wpływem nastroju.

Według Ekmana [6, 8] emocje – w odróżnieniu od nastrojów – cechują się charakterystycznym wzorem ekspresji mimicznej. Jednak na tym etapie badań koncepcja ta ma wartość jedynie teoretyczną, ponieważ nie udało się ustalić wzorca mimicznej ekspresji, specyficznego jedynie dla nastroju.

Duży stopień trudności cechuje empiryczną weryfikację hipotezy Davidsona [5], głoszącej, że nastrój ukierunkowuje przebieg procesów poznawczych, podczas gdy emocja – przebieg zachowania. Zniekształcenie procesów poznawczych po wzbudzeniu emocji powinnno być mniejsze, gdyż trwają one krócej niż wzbudzany nastrój.

Skoro jednak nastrój trwa dłużej, to i dłuższe będzie zniekształcenie przebiegu procesów poznawczych. Mechanizmy psychologiczne prawdopodobnie odpowiedzialne za to zjawisko mogą wiązać się z tym, że emocja częściej niż nastrój ukierunkowana jest na określony obiekt. Nastrój zaś może zniekształcać przetwarzanie informacji o szerszym zakresie obiektów [8].

Czy emocje i uczucia są terminami jednoznacznymi?

W literaturze naukowej i w języku potocznym używa się zamiennie dwóch terminów: emocja i uczucie. Jakkolwiek nie są to pojęcia sprzeczne, mogą oznaczać dwa przeciwległe bieguny continuum, które prowadzi od prostych emocji poprzez emocje złożone aż do najbardziej złożonych uczuć, takich jak przyjaźń czy miłość. Emocję określa się jako proces związany z czynnością ośrodków podkorowych, głównie podwzgórza i sąsiednich struktur międzymózgowia, przy uwzględnieniu koordynującej czynności kory mózgu. Uczucia zaś postrzegane są jako procesy związane z korą mózgową [19].

Zgodnie z tradycją językową, termin uczucie zarezerwowany został dla emocji wyższych, związanych z potrzebami społecznymi (np. uczucia patriotyczne), a termin emocje odnoszony jest do stanów motywacyjno-fizjologicznych. W Encyklopedycznym Słowniku Psychiatrii [11] emocję i uczucie potraktowano jak synonimy, oznaczające „stosunek podmiotu do ludzi, zjawisk, rzeczy, siebie, swego organizmu i własnego działania”. Najczęściej przyjmuje się, że emocje bądź uczucia są to procesy psychiczne, polegające na ustosunkowaniu się do przedmiotów, osób i zjawisk, stanowiące bezpośredni bodziec do działania świadomego bądź nieświadomego [12].

Wprawdzie za pomocą introspekcji nie zdołano rozstrzygnąć licznych kwestii spornych i niejasnych, dotyczących natury zjawisk uczuciowych, to jednak zwrócono uwagę na wzajemne powiązania procesów emocjonalnych i fizjologicznych [19]. Rozwój badań nad tym zagadnieniem doprowadził do zmiany poglądów na istotę emocji.

Co to są emocje?

Od ponad stu lat prowadzone są dyskusje z pozycji psychologicznych, fizjologicznych oraz filozoficznych nad dokładną i jednoznaczną definicją emocji. Trudności wynikają z ilościowej przewagi subtelnych odcieni emocji nad słowami wymaganymi do ich określenia.
Termin emocja wywodzi się od łacińskiego czasownika movere, co oznacza poruszyć i sugeruje skłonność do działania zawierającą się w każdej emocji. Powszechnie emocje uznaje się za ważne elementy motywacji do działania. Innymi słowy, stanowią one mniej lub bardziej utrwalone „pogotowie do czynności”. Zatem można wyróżnić dwa znaczenia emocji: chwilowe przeżycie, albo utrwalone dyspozycje [9]. Na poziomie fenomenologicznym emocje określa się jako stymulator wszelkiego działania.

Według Izarda [10] – emocje to pojęcie obejmujące neurofizjologiczny, neuromięśniowy i fenomenologiczny aspekt. Na poziomie neurofizjologicz-nym emocje określa się przede wszystkim jako elektrochemiczną aktywność o.u.n., szczególnie podwzgórza, układu limbicznego, a także nerwów twarzowego i trójdzielnego. Skórne zakończenia nerwowe twarzy i proprioreceptory w mięśniach twarzy także biorą udział w regulacji emocjonalnej na poziomie neurofizjologicznym. Poziom neuromięśniowy emocji ujawnia się jako gra mimiczna oraz niewerbalna ekspresja ciała, tj. gesty, pozy, odpowiedź trzewna.

Watson [22] określił emocje jako odziedziczony wzór reakcji, szczególnie w obrębie trzewi i gruczołów wewnętrznego wydzielania

Krytycznie do koncepcji Watsona ustosunkował się fizjolog angielski Cannon [4]. Zakwestionował on model emocji oparty na koncepcji zmian trzewnych i upowszechnił nowatorski wówczas model emocji jako procesów zachodzących w jądrach wzgórza. Cannon jako pierwszy uznał emocje jako przejaw czynności złożonych mózgu (niemniej jednak należących do domeny fizjologii), wykazując doświadczalnie ścisły związek stanów emocjonalnych z funkcjonowaniem narządów wewnętrznych.
Papez [16] zakładał, że stany emocjonalne są wynikiem działania czynnika obwodowego (impulsów z ekstero- i interoreceptorów, docierających ostatecznie do jąder wzgórza i zakrętu obręczy) oraz czynnika psychicznego lokalizowanego w korze mózgowej. Ogniwem łączącym korę z podwzgórzem jest zakręt obręczy, postrzegany przez Papeza jako centrum doświadczania emocji.

Skinner (cyt. za [10]) emocje definiował jako rodzaj hipotetycznego stanu mocy lub słabości, wyrażonej w jednej czy wielu odpowiedziach na różną stymulację. Plutchik [17, 18] postrzegał emocje w kategoriach podstawowych, biologicznych procesów adaptacyjnych, wspólnych dla wszystkich żywych organizmów. Natomiast Arnold [1] wysunęła hipotezę, że fenomenologia emocji powinna być prowadzona w kierunku poszukiwania ich „korowego” podłoża. Opisała dwa neuronalne układy zaangażowane w regulację mechanizmów emocjonalnych.