Reklama:
Reklama:
Reklama:

Popularne na forum

Witam, Piszę ten post ponieważ szukam pomocy. Mam 22 lata i znalazłem się w ciężkim momencie swojego życia. Odsunąłem od siebie wszystkich bliskich którzy chcieli mi pomóc. Z rodziną nie mam w ogóle kontaktu. Na dniach miałem szczerą rozmowę ze swoim przyjacielem i w nim odnalazłem pewne wsparcie. Mimo wszystko narobiłem dużo chaosu. Do tego wchodzą używki, mocne imprezowanie tydzień w tydzień. Z tego oczywiście rezygnuje bo to najbardziej mnie wyniszcza. Szukam terapii albo innej formy pomocy może spotkania AA pomogłyby mi uporządkowac chaos. Stąd pytanie do forumowiczów czy polecilibyście mi jakiegoś terapeutę w Warszawie, bądź inną formę pomocy. Jeżeli istnieją jakieś możliwości budżetowe czy na NFZ to byłbym bardzo wdzięczny. Oczywiście prywatni specjaliści też są wskazani. Mimo że mam długi to wiem że jeżeli nie zainwestuje w pomoc sobie to i tak nie będzie lepiej. Przepraszam za tą prywatę i z góry dziękuję za odpowiedzi
1 komentarz
ostatni 3 dni temu  
3 komentarz
ostatni 6 miesięcy temu  
Moja żona miała terapię tym lekiem. Najpierw było super, ale po roku przyjmowania dawki 90mg odjechała w manię. Okazało się, że nie ma depresji tylko regularny CHAD. Dzisiaj jest tragedia. Ale kontroluj się i nie zaniedbuj wizyt kontrolnych u lekarza. Niech ciebie raz w miesiącu obejrzy i pogłębia diagnostykę. To ogólnie bardzo dobry lek, ale właśnie na depresję, ale zły na CHAD. Ja lekarzem nie jestem więc jedyne co mogę rozsądnie polecić do dobry lekarz i koniecznie niech pogłębi z tobą wywiad w kierunku CHAD. Może masz "tylko depresję" wtedy będzie ok, bo to lek nowej generacji, ale trafisz na takiego konowała jak moja żona, która dostawała recepty na pół roku to może być problem.
2 komentarz
ostatni 2 miesiące temu  
Napisz na: nastusia0@op.pl ;)
3 komentarz
ostatni 8 miesięcy temu  
Osoba przychodząca na warsztat np. do Janusza Sztencla przychodzi zazwyczaj z jakąś sprawą czy problemem do rozwiązania. Nie nastawia się, że będzie obrażana czy nieszanowana przez prowadzącego warsztat. Jeżeli prowadzący wykorzystuje swoją pozycję do załatwiania swoich osobistych spraw kosztem przypadkowych uczestników jego warsztatów to znaczy, że jest osobą nieetyczną i zapewne ma dużo problemów z sobą i swoim poczuciem wartości czym powinien zająć się w pierwszej kolejności nim zajmie się pracą z ludźmi. To jakim człowiekiem jest prowadzący to już powinien on sobie sam na to pytanie odpowiedzieć. Wiadomo, że w każdym zawodzie są ludzie na swoim miejscu i tacy na których trzeba szczególnie uważać. Przed tymi drugimi warto jest ostrzec innych, tak aby mogli wybrać kogoś bardziej profesjonalnego, na poziomie i etycznego.
210 komentarz
ostatni 9 miesięcy temu  
Mogę Ci podać parę psychiatrów z Krakowa ale osobiście z nich nie korzystałem co do jakości usług Ci nie pomogę bo nie jestem z Krakowa
3 komentarz
ostatni 6 miesięcy temu  
24 lata mam. W tym roku kończę studia na kierunku biologia w tym roku, tak że obrona magisterki przede mną. W związku nie byłam i nie jestem aktualnie. Czasami z tego powodu jest mi ciężko, ale wmawiam sobie, że lepiej być samemu niż z byle kim. Problem polega na tym, że gdzie bym nie była, to wszędzie dziewczyny. W szkole średniej dziewczyny, na studiach czy to licencjackich (ochrona środowiska), czy obecnych magisterskich (biologia środowiskowa) też przeważnie dziewczyny. W akademiku już młodsze roczniki chłopaków. Bardziej interesuje się kimś z rocznika 92-98 i 00. 99 i 01 odpada. 10-15 lat starszy czy ktoś młodszy odpada. Uważam się za osobę, która dąży do celu, która wie, czego chce, która jest wrażliwa, czytam książki, budowa ciała dążę do schudnięcia. Typ partnera, który mi odpowiada, to ktoś wrażliwy, poukładany, nie taki, który myślałby tylko o jednym(ważne aby współżył z miłości niż na zasadzie aby zaliczyć), żeby był wyrozumiały, wiedział czego chciał (taki jak Leszek Talar z serialu „Dom”). Co do wyglądu, mam określony typ niby(Tom Cruise), ale zdaje sobie sprawę, że wygląd nie zawsze idzie w parze z charakterem. Roczniki 92-98 już raczej są po studiach, to gdzie je poznać? W rodzinnym mieście nie mam znajomych, ze względu na to, co mi się stało w gimnazjum (wtedy dwóch chłopaków mi dokuczało, tzn. jeden mnie zmuszał, abym z nim chodziła, uroił sobie, że się spotykamy i przy wszystkich mówił, że z nim spałam, ale to nie było prawdą. Drugi z nich mnie zmuszał co chwila, choć mówiłam tyle razy, że nie interesuję się nim) i w liceum nie odzywałam się do nikogo przez to. Ale jak na studia 4 lata temu przyjechałam, to w akademiku zaczęłam zagadywać do kogoś. Ale jeżdżę rowerem po okolicznych wioskach w okresie wakacyjnym, biegam, chodzę na pobliski zalew. Koleżanki z miasta, gdzie studiuję, mają same dziewczyny wśród znajomych, kuzynów 10-16 lat. Jedna z koleżanek pytała po rodzinie, znajomych nikt nikogo nie zna o takich kryteriach. Tak samo jak na weselach czy innych uroczystościach jestem, to ciągle z roczników 92-98 i 00 to jest dziewczyna. Gdzie mogę poznać kogoś z rocznika 92-98, skoro już one są po studiach? Bardziej mnie interesuje ten przedział wiekowy partnera. Czy dzisiaj ludzie się tylko poznają przez internet? Czy portale randkowe to ciężko o wrażliwych chłopaków? W wyglądzie odpuściłam aby nie miał łysiny i zarostu(wyjątek drobny koperek).
2 komentarz
ostatni 5 miesięcy temu  
Może po prostu ma po prostu więcej trudności i potrzebuje więcej Twojej uwagi. Omów z nim ta kwestie matki
3 komentarz
ostatni 6 miesięcy temu  
Reklama:
Reklama: